Oryginalny język: Angielski
Autor: Michelle Zink
Rodzaj: dramat fantastyczny
Ilość stron: 367
Wydawnictwo: Telbit
Data wydania: 2009 rok
Cena: 39, 90 zł (ja kupiłam w promocji za 12 zł)
Moja ocena: 9/10
Bliźniaczki Lia i Alice Milthrope właśnie zostały sierotami. W dodatku stają się dla siebie śmiertelnymi wrogami. Kiedy każda z nich odkrywa swoją rolę,jaką spełnia w proroctwie, obracającym kolejne pokolenia sióstr przeciwko sobie,dziewczyny zostają uwikłane w przerażającą tajemnicę. (opis z książki)
Lia i Alice niedawno zostały sierotami. Są to bliźniaczki mieszkające w gotyckim dworku. Po tym jak ich ojca znaleziono martwego w ciemnym pokoju, dzieją się dziwne rzeczy. Od widoku Alice siedzącego w nocy na dywanie i odmawiającej starożytne zaklęcia po dziwną bliznę spotkanie ze spirytystką i podróże podczas snów. Czy Lia zdąży przeszkodzić siostrze, która pragnie przywołać starożytne duchy? Czy sama pogodzi się ze swoją rolą w tajemniczym proroctwie i stawi mu czoło?
Główną bohaterką książki "Proroctwo sióstr" jest Amalia
Milthrope. Jest ona równocześnie narratorem. W tej książce jest to bardzo dobre, ponieważ możemy dokładnie śledzić jej uczucia, lęki i zastanowienia. Lie poznajemy na pogrzebie jej ojca, który jest jednocześnie początkiem opowieści. Już wtedy można zaobserwować głębokie przemyślenia dziewczyny na temat jej przeszłości. Wyraźnie można odczuć uczucia jakie się w niej kryją: niepewność, smutek, żal.
Lia nie zostaje jednak sama. Ma ona bliźniaczkę Alice, młodzego, niepełnosprawnego brata Henry'ego, czułego i mądrego chłopaka, a także - jak się później okazuje - dwie wspaniałe przyjaciółki, które zawsze służą jej pomocą. Jednak z czasem wszystko się zmienia. Lia nie wie już komu ma ufać. Musi postawić na siebie i na swoje przeczucia, aby przetrwać, wojnę z przeznaczeniem.
"Proroctwo sióstr" to bardzo dobra książka. Jest zupełnie nieprzewidywalna, ponieważ wydarzenia jakie się w niej rozgrywają spadają na czytelnika zupełnie nagle i niespodziewanie, tak że nawet nie ma czasu dokładnie się z nimi zapoznać a już się totalnie wciąga. Chcę więcej takich książek!
Intrygujące, nie powiem, że nie. Jeśli będzie w bibliotece to pewnie wypożyczę :)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam tę książkę w swoich czytelniczych planach :)
OdpowiedzUsuńHmm brzmi ciekawie, muszę zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńMam prośbę czy poklikasz u mnie w link na blogu dot. współpracy? bardzo mi na tym zależy, z góry dzięki !
http://iiga-aa.blogspot.com/2013/11/voguec.html