wtorek, 5 sierpnia 2014

48# Messi. Mały chłopiec, który stał się wielkim piłkarzem - Yvette Żółtowska-Darska


Oryginalny tytuł: ?
Oryginalny język: ?
Wydawnictwo: Egmont
Rodzaj: biografia
Ilość stron: 188
Cena: ? (wiem, dużo niewiadomych...)

Messi. Pewnie każdemu z was nazwisko to kiedykolwiek obiło się o uszy. Z góry chcę was wszystkich powiadomić, że nie jestem fanką piłki nożnej, dlatego do przeczytania biografii Messiego zabierałam się nie jako fanka, ale jako neutralny, że tak to określę czytelnik. Czy zmieniło się to po przeczytaniu książki?

Zacznijmy może od początku. Mimo, że (jak już wspominałam) nie jestem fanką piłki nożnej, która mówiąc szczerze nudzi mnie, to do książki nastawiona byłam bardzo optymistycznie.
Już na początku biografii w oczy może rzucić się to, jak ślicznie pod względem graficznym jest ona zrobiona. Tuż przed każdym nową częścią, że tak to ujmę (książka dzieli się na kilka takich części) znajduje się kilka wyjaśnień, które pomogą nam w dalszym zapoznawaniu się z książką. Wyjaśnienia te są też "przyozdobione" pięknymi fotografiami. Całość tworzy naprawdę niezwykły efekt.
Kiedy skończą się już fotografie zaczynają się historie. I tutaj chcę wyjaśnić kilka rzeczy.
Po pierwsze: historie nie zawsze opowiadają o piłce nożnej. W niektórych rozdziałach sport ten występuje jakby "w tle" - na nim opierają się wszystkie wydarzenia, ale on sam nie jest najważniejszy.
Po drugie: książka nie składa się z samych nic nie mówiących dat i niezrozumiałych nazwisk. Chcę tutaj zwrócić uwagę na to, że biografia ta kierowana jest tak samo do dorosłego czytelnika, jak i do tego młodszego, więc napisana jest tak, aby zrozumiały ją również dzieci. To było niewątpliwie wielkim plusem biografii, ponieważ ja - kompletnie nic nie wiedząca o tym piłkarzu, jak o wielu innych - mogłam ją ze spokojem czytać, nie obawiając się, że okaże się dla mnie zbyt skomplikowana.


Niezwykłe było to, jak miłość do piłki nożnej zmieniła życie Messiego. Jak jego starania zaowocowały, jak marzenia się spełniły. Niezwykłe jest również to ilu wspaniałych ludzi spotkał na swojej drodze, najpierw mały chłopiec, potem nastolatek, a potem już sławny piłkarz. Książka udowodniła mi, że żadne marzenia nie są zbyt śmiałe. Wystarczy dążyć do ich spełnienia i nie poddawać się, a naprawdę zdołamy je osiągnąć!

Po przeczytaniu książki inaczej spojrzałam na piłkę nożną. Może nie stałam się jej wielką fanką, ale w tym bezsensie (nie chcąc nikogo obrazić - to moja opinia) dostrzegłam pasję i zaangażowanie innych ludzi. Przelane łzy i krew, a wszystko po to, aby tworzyć historię.
Dla Messiego piłka była wielką szansą. Nie tylko na karierę, ale także na normalne życie.
Czy słyszeliście o kimś innym, kto wybił szybę w łazience, aby zdążyć na mecz? Albo o kimś, kto grał, chociaż poprzedniej nocy miał grypę żołądkową?
Jeżeli chcecie dowiedzieć się, do czego ktoś jest zdolny, aby tylko spełnić marzenia to książka ta jest dla was idealna.
Polecam, nie tylko fanom piłki nożnej!

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Egmont

5 komentarzy:

  1. Messi to mój ukochany piłkarz i bardzo chętnie sięgnę po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Messi, Messi, Messi. Nawet nie wiesz, jakiego wielkiego smaka narobiłaś mi na tę powieść. Muszę przeczytać, a potem podać bratu. Ten to dopiero się ucieszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super recenzja, ja niestety nie skorzystam z przeczytania tej książki :)
    www.malinowe-recenzje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Messi znany jest mi w miarę dobrze dzięki bratu, który go bardzo lubi. I choć początkowo myślałam, że nigdy nie sięgnę po jego biografię, to teraz szczerze jestem zainteresowana:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że biografia zapowiada się bardzo ciekawie, szczególnie dla mnie, fani piłki nożnej. Za blaugraną jednak nigdy nie stałam i wybieram białą część Hiszpaniii, aczkolwiek lektura byłaby dla mnie interesująca. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze ♥ One naprawdę motywują i dają siłę do dalszej pracy♥
Uwaga: komentarze wulgarne i niemiłe będą usuwane! Możecie wyrażać swoje zdanie, ale w kulturalny sposób.
Możecie się również reklamować, ale jak przeczytacie post i coś o nim napiszecie. Nie będę udostępniała komentarzy typu: "Fajny wpis + 3 linki na bloga itp." Reklamować to wszystko możecie w zakładce "Zareklamuj się" :-)
Za wszystkie miłe rzeczy jeszcze raz dziękuje ;-)