Z czym zawsze kojarzył mi się luty? Z oczekiwaniem. Z pięknym oczekiwaniem, na powrót do życia, na odrodzenie. Na przyjście wiosny.
Jednak ten luty był dla mnie ważny jeszcze z innego powodu. Zostałam wystawiona na próbę. W najgorszych chwilach musiałam odnaleźć w sobie odwagę i siłę. I wiecie co? Udało mi się! Naprawdę mi się udało! Zaczęłam dostrzegać coś, czego wcześniej nie dostrzegałam. Przestałam patrzeć na ziemię i spojrzałam w górę, wyżej. Wy też spróbujcie. Polecam.
Ilość przeczytanych przeze mnie książek: 8 (naprawdę podoba mi się ten wynik)
DODATKOWO ilość książek przeczytanych w ferie: 6 (potem miałam dużo nauki - taka powtórkę z rozrywki od razu po feriach). 6 książek czyli prawie 1 książka na dwa dni tak, jak zaplanowałam.
Jakie książki przeczytałam (w kolejności czytania):
"Pamiętnik Lottie" Jacqueline Wilson
"Gra" Andrzej Maleszka
"Obca Pamięć" Dan Krokos
"Ten Obcy" Irena Jurgielewiczowa
"Tam gdzie spadają Anioły" Dorota Terakowska
"Łza" Lauren Kate
"Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i Stara szafa" C.S. Lewis
"Spojrzenie elfa" (recenzja niedługo) Katrin Lankers
Jestem naprawdę zadowolona z tego wyniku czytelniczego i wiem, że teraz będę miała szkołę (a do tego testy w kwietniu) więc może być trochę gorzej, ale mam nadzieję, że tak się nie stanie.
Liczba dodanych recenzji: 6
Ogólna liczba dodanych postów: 15
Liczba fanów na fanpage: 20
Łączna liczba obserwatorów: 23
Najlepsza przeczytana książka: zdecydowanie "Tam gdzie spadają Anioły" i "Spojrzenie elfa"
Najgorsza przeczytana książka: nie było aż tak złej :-)
Coś co mnie bardzo ucieszyło: ogólnie to, że były ferie, co samo w sobie jest wspaniałe. Pojechałam również po odbiór nagrody z konkursu, o którym wspominałam w ostatnim podsumowaniu. Brałam też udział w Targach książki (dzisiaj, jutro też i pojutrze tam będę :-) ), a ich podsumowanie będzie jakoś na poniedziałek lub w niedzielę, jak zdążę ♥
Na blogu przeczytać mogliście też o znaczeniu rodzeństwa i to nie tylko w literaturze, ale i w życiu codziennym. Pisałam również moje własne przemyślenia, na temat różnych rzeczy i będę je kontynuować w następnym miesiącu ♥
Mam nadzieję, że marzec również będzie piękny, że razem z kwiatami zbudzę się do życia i zacznę się piąć ku słońcu!
Zazdroszcze Ci pasji, ktora posiadasz.
OdpowiedzUsuńJa takze w kwietniu mam egzaminy ://
Zapraszam : gertrama.blogspot.com
Obserwujemy? Odp u mnie ;**
Ja tez mam egzaminy :D
OdpowiedzUsuńTo znaczy tak na 50%, bo jeszcze nie wiem co w związku z Olimpiadą, ale nie robię sobie wielkich nadziei :D
Same interesujące pozycje pożarłaś w lutym :3
Muszę się wziąć w garść i w marcu nadrobić zaległości! :)
OdpowiedzUsuńshelf-of-books.blogspot.com
Zazdroszczę ci 8 przeczytanych książek.
OdpowiedzUsuńJa ferie miałam wcześniej, nawet już ich nie pamiętam.
Teraz szkoła, szkoła i szkoła.
Ale stosik jest, taki mały, ale jest.
przygody-mola-ksiazkowego.blogspot.com
ja przeczytałam 1 książkę i była nią lektura szkolna ;-; kompletnie nie mam czasu na czytanie książek, a szkoda ;C
OdpowiedzUsuńhttp://weakbreath.blogspot.com
Wspaniałe podsumowanie <333
OdpowiedzUsuńgratuluję :) i oby więcej !
OdpowiedzUsuńJa ferie miałam niestety jako pierwsza w tym roku i już umieram z powodu braku wolnego. Tylko czekam z utęsknieniem na przerwę wiosenną w kwietniu, ale to wydaje się być tak daleko:<
OdpowiedzUsuńwww.szept-stron.blogspot.com
świetny wynik, zainteresował mnie tytuł Spojrzenie elfa :)
OdpowiedzUsuńPiękny wynik! Oby marzec był jeszcze lepszy! :)
OdpowiedzUsuń